wtorek, 27 grudnia 2011

Pamiętnik Clawdeen

14 lipca
Wstałam poźno, więc nie było już ciepłej wody, potem zacięłam się podczas golenia ponieważ żyletka była tempa, a ja się spieszyłam, żeby jak najszybciej wyjść spod tej zimnej wody, ale o dziwo, dalsza część dnia poszła już z górki...Potem Crescent, kociak alfa musiał wyczuć mój nastrój, bo zamiast szwędać się, zwinął się w kłębek na moich kolanach i dotrzymywał mi towarzysta podczas gdy ja przebiałam swoje lęki.



15 lipca
Dziś padało.Nienawidzę deszczu.Przez deszcz moje włosy strasznie się napuszyły,a ja nie zamierzałam do końca dnia wyglądać,jak jakiś pudel.Chwyciłam więc maszynkę elektryczną i 15 minut później miałam już nowy fryz.Jest krótki,straszliwie uroczy i całkowicie wilczy.Myślę ,że nie będę go zmieniać przez jakiś czas,a przynajmniej dopóki deszcz nie przestanie padać.Postanwiłam,że kiedy już będę miała swoje imperium mody,będę też miała stylizacje na każde moje zawołanie na takie deszczowe dni .



7 sierpnia
Muszę zacząć poważnie myśleć nad tym,co włożę pierwszego dnia do szkoły.To znaczy,że wcale nie boje się,że jakiś potwór będzie wyglądał bardziej olśniewająco niż ja,ale czuję się zobowiązana do ustawienia poprzeczki wysoko dla wszystkich innych.W zeszłym roku spowodowałam mały korek na szkolnym parkingu jedynie przez niego przechodząc.Będzie mi ciężko przebić to w tym roku,ale eksperymentuję z nową fryzurą i zastanawiam się nad zwołaniem apelu,żeby ułatwić kontrolę nad tłumem.



10 sierpnia
Wypróbowałam nowy środek do depilacji specjalnie dla wilkołaków.Na ulotce jest napisane,że usuwa całkowicie wszystkie niechciane włosy i że taki stan ma sie utrzymać przez tydzień...otóż nie do końca.Nie dość,że jest drogi,piecze gorzej niż mordownik,to i tak muszę golić się dwa razy dziennie! co za zdziersctwo..mogłam kupiś sobie nowy pasek.



14 sierpnia
Nienawidzę,nienawidzę, nienawidzę dzielić pokoju z moją siostrą! Howleen straszliwie wyje przez sen, nosi moje ubrania i w zeszłym tygodniu dała się opryskać przez skunksa, co oznacza,że za każdym razem kiedy bierze kąpiel, co nie zdarza się często, śmierdzi w całym pokoju.Mam nadzieję, że złapie pchły, ale i tak tylko przeniesie je na mnie.



15 sierpnia


Spędziłam dzień u Draculaury. Jest absolutnie moją najlepszą przyjaciółką! Chociaż jeśli nie przestanie mi wciskać tofu ugryzę ją, oczywiście żartuję.Ma pokoje pełne ubrań. To jak muzeum mody. Genialnie Ona zawsze mówi, że będziemy wybierać ubrania dać Ghoul Will, ale zawsze daje większość z nich do mnie. I udawać, że ich nie potrzebujesz, ale z tak wielu braci i sióstr, to nie jest jak jest dużo dodatkowych pieniędzy, aby przejść wokół mody na nowy. Myślę, że musimy zdobyć choć trochę głośno, bo obudziliśmy się jej ojciec. On naprawdę nie ma jak wilkołaki bardzo dużo, ale toleruje mnie, bo jestem przyjaciół z Draculaura. Cokolwiek. To nie tak jak chcę spotykać się z nim albo. W każdym razie, najlepszą rzeczą Draculaura jest to, że nie daje mi ubrania, bo żal mi, że to dlatego, że jest moim przyjacielem.

1 komentarz:

  1. ~cześć~
    dobra,mogę pisać z tobą i z Agnes Spectra Vondegeist tylko jak zrobić żeby pisać z wami?

    OdpowiedzUsuń